Szkoła Podstawowa im. Powstańców Śląskich w Nędzy

Na Ogólnopolskiej Prezentacji Projektów Młodzieżowych

Reprezentacja IIA gimnazjum w słołecznym mieście

 

Dnia 6 czerwca 2014 roku troje uczniów naszego gimnazjum – Kasia Piechula, Maciek Giemza i Filip Wróbel (wszyscy z klasy II a) pod opieką wychowawczyni oraz pani wicedyrektor B. Oleszowskiej (spiritus movens całego przedsięwzięcia) uczestniczyli w Ogólnopolskiej Prezentacji Projektów Młodzieżowych w słołecznym mieście Warszawie, a dokładniej – w samym jego sercu, w Zamku Królewskim, a nawet w sercu tego serca – w złotej sali balowej, wśród kryształowych żyrandoli i złotem obramowanych luster, w których snuł się jeszcze cień odbicia Baracka Obamy po niedawnej jego wizycie.


Co prawda, w sali tej odbyły się tylko rozpoczęcie i oficjalne przemówienia, wygłaszane na przemian przez ekspertów i przedstawicieli ciał ministerialnych, aż kipiące od pochwał pod adresem młodych i wiecznie młodych, czyli pedagogów i nabrzmiałe nadzieją na świetlaną przyszłość pod rządami tych, którzy dziś tak pięknie realizują swą kreatywność w projektach.

 

Sama zaś prezentacja tychże odbyła się w Arkadach Kubickiego, czyli w pasażu pod Zamkiem. Tam młodzież z całej Polski, na około 80 stoiskach, eksponowała efekty swoich dokonań w postaci plakatów, filmów, dekoracji, folderów i co tam jeszcze można sobie wymarzyć. Nie brakło okazji do gier i zgadywanek, oczywiście z nagrodami (od cukierków przez ekologiczne kanapki po złote jantary wybite z okazji jubileuszu Łomży). Tematyka projektów obejmowała wszelkie możliwe dziedziny – biografie lokalnych bohaterów, historie prześladowanych Żydów, szkolne filmoteki, zdrowe żywienie, tradycje, kulinaria, politykę czy promocję czytelnictwa, by wymienić tylko te, któe się jako pierwsze przypominają. Nasza szkoła zajęłą się klimatem, a ściślej jego zmianami i zapobieganiu ich negatywnym skutkom. Przy stoisku można można było zrobić sobie ekologiczne drzewko wg instrukcji Maćka czy Kasi, przykleić łapkę z obietnicą dobrych zachowań, popatrzeć, jak Filip obsługuje model elektrowni wodnej czy wreszcie rozwiązać zagadkę klimatyczną lub łamigłówkę i w efekcie podelektować sie smakołykiem z "Mieszka".

 

Wśród gości przewijali się również eksperci, którzy rozmawiali z uczniami na tematy związane z projektem. Trzeba przyznać, że nasi "projektanci" stanęli na wysokości zadania – dyskutowali i objaśniali tak, że tylko różnica wieku pozwalała rozstrzygnąć, kto tu jest ekspertem.

 

Organizatorzy też się spisali – od wyschnięcia ratowały butelki z wodą dla wszystkich, zaś przed opadnięciem z sił uchroniły obiadowe pierogi. Czterogodzinną ekspozycję i dzielenie się odkryciami uwieńczył koncert, do którego też wszyscy mogli się na różne sposoby włączyć. A przed wyjazdem nasza grupka zdążyła jeszcze wpaść na lody pod kolumną Zygmunta, smaganego w tym momencie ulewnym deszczem.

 

Zmieszczenie tego wszystkiego w jednym dniu możliwe było dzięki udostępmiemiu nam gminnego busa wraz z niezawodnym jego kierowcą – panem Arnoldem.

 

Słowem, dzień pełen wrażeń, doświadczeń i fundamentów pod kolejne projekty.

 

K. Czogalik


Zobacz zdjęcia w galerii:

http://zsgnedza.szkolnastrona.pl/index.php?p=ga&idg=mg,27&id=325&action=show