Szkoła Podstawowa im. Powstańców Śląskich w Nędzy

Wokulski, Izabela i stary subiekt w naszym gimnazjum

NARODOWE CZYTANIE

 

Nawet jeżeli prawdą jest, że młodzież obecnie nie zalicza czytania książek do ścisłej czołówki swoich ulubionych rozrywek, to jednak nie można powiedzieć, żeby do cna zobojętniała na literaturę.


A może też w pewnym stopniu literatura sama potrafi o siebie zadbać, zwłaszcza ta z górnych półek. Nasze gimnazjum przekonało się o tym przy okazji akcji Narodowego Czytania, zainicjowanej przed czterema laty przez Prezydenta RP. Zmienia się Prezydent, zmieniają się lektury, ale wciąż jeszcze nie znikła moc oddziaływania wielkich dzieł.

Tym razem, jak wiadomo, była to „Lalka” B. Prusa. Gimnazjaliści wysłuchali obszernych (choć nie aż tak obszernych jak te zadane do czytania przez organizatorów akcji) fragmentów powieści w wykonaniu swoich nauczycieli oraz koleżanek i kolegów. Fragmenty tak dobrano, że młodzi mogli zorientować się w tematyce dzieła i w jego głównych wątkach. Przez dwie godziny udało się utrzymać uwagę audytorium. Jako pomoc służyła przygotowana prezentacja obrazująca czytane wyimki. Dodatkowo mobilizował quiz podsumowujący każdy fragment. Okazało się, że najuważniej słuchała (bo to właśnie sprawdzał quiz) klasa III B, za co została obdarowana torbą słodkości.

Kilkuosobowa grupka nauczycieli (z panią dyrektor włącznie), która zgodziła się czytać uczniom, podeszła do swych ról z wielką dbałością, wzbudzając uznanie swoich podopiecznych. Ci bowiem docenili tę swoistą zamianę funkcji – oni byli tym razem niejako arbitrami, a pedagodzy wystawili na ich ocenę swoje lektorskie umiejętności.

Dwie godziny dobrej intelektualnej rozrywki i obcowania z „dorosłą” literaturą („Lalka” jest lekturą licealną, nie gimnazjalną) zostawiły po sobie żywe wspomnienie, przyjazne opinie, co niektórych zaś nawet zachęciły do zainteresowania się całością dzieła, a przynajmniej jego ekranizacją.

Akcję przeprowadzono w gimnazjum o dzień wcześniej niż przewidywał ogólnonarodowy termin, żeby wykorzystać obecność uczniów w szkole (sobotnie zaludnienie szkolnych murów zawsze stanowi nieco większy problem). Dwie „poświęcone” temu celowi lekcje na pewno nie były czasem zmarnowanym.

 

 

Zobacz zdjęcia w galerii:

http://zsgnedza.szkolnastrona.pl/index.php?p=ga&idg=mg,27&id=439&action=show